Ma w sobie coś z Ann Hathaway, Keiry Knightley i Natalie Portman. Po kwadransie ,,Kolekcjonera" oglądałem tylko dla niej. Trzymam kciuki za rozwój kariery i dalszy dobry wygląd.
Dokładnie, mnie również w Kolekcji przypominała Natalie, szczególnie w scenie z pająkami.
Plus ząbki i kształt twarzy Naomi Watts.