Nie wiedziałam :O Z obsady Darów anioła słyszałam tylko, o roli dla Jace'a.
Nie wyobrażałam go sobie w roli geja (tym bardziej lecącego na Bowera, który, swoją drogą, w ogóle mi na Jace'a nie pasuje ;/) Ale myślę, że w roli Aleca sobie poradzi... To ciekawa postać.
Nie pasuje mi jednak, że Alec będzie przystojniejszy, niż "największe ciacho" serii: Jace. Zobaczymy, jak to będzie.. :)

Nic do Kevina nie mam, wręcz przeciwnie.. ;) :P

Ale do roli Aleca mi nie pasuje! Alec miał być wysoki, ciemnowłosy, smukły i wgl.. jakoś tak inaczej go sobie wyobrażałam po przeczytaniu książek!

W zasadzie do moich wyobrażeń zupełnie nie pasuje. Alec był dla mnie bardziej chłopięcy, trochę niechlujny, mniej umięśniony i nie wyglądał jak mieszanka Somerhaldera z Efronem. Ale obejrzałam niedawno parę filmów z Kevinem i jestem mile zaskoczona. Już się z nim kompletnie pogodziłam i mam nadzieję, że w TMI wypadnie super, takie same odczucia mam co do Roberta, Jemimy, Leny, Godfreya i Jonathana :3
Ale za cholerę nie mogę się przekonać do Jamie'ego i Lily. Niby są okej, ale coś mi w nich nie gra..

Coś ci nie gra, bo oni nie są okej.xd Serio, nie lubię ani jednego ani drugiego. Już nie będę się powtarzać kogo sobie wyobrażałam w roli Jace'a bo większość to wie.
A jeśli chodzi o Alec'a, to on mi nie pasuje bo jest za ładny jak na Alec'a. Po prostu za ładny. ;)I przyznam ,że dobre porównanie, Ian'a z Efronem.

Strasznie gryzie mi się z moim wyobrażonym Aleciem. Aleca wyobrażałam sobie jako kogoś o urodzie zbliżonej do Toma Sturrdige'a albo Gasparda Ulliela. Poza tym Zegers wydaje mi się zbyt masywny na Lightwooda. Wygląda bardziej jak Ken dla lalki Barbie niż mający wszystko w poważaniu Alec.

W stu procentach się zgadzam Ulliel, byłby zdecydowanie lepszy jako Alec. Powinien być wysoki i szczupły, na pewno nie taki masywny i umięśniony jak Zegers i jeszcze te przylizane włosy w zwiastunie. Fuuu. Nie pasuje mi zupełnie do tej roli, nie wyobrażam sobie jak zagra geja. Ogólnie to jestem wściekła, że to on gra Aleca, bo osobiście go uwielbiam(nie Kevina, Aleca) i wiem, że on zepsuje mi wyobrażenie o nim. Poza tym to większa część obsady mi nie pasuje, jedyne z czego jestem zadowolona to to, że Magnusa gra Godfray Gao.

Zegers zbytnio przypomina mi Kena, kiedy Alec był totalnym przeciwieństwem lalusia.

No właśnie miał w sobie takie troche niedbalstwo (dziuty w bluzkach, potargany itp.) no, ale właśnie to mu dodawało uroku.

Właśnie! A Kevin jest taki wymuskany, wypacykowany... On w ogóle nie wygląda wiarygodnie... Dlatego chciałabym na jego miejscu widzieć Ulliela albo Sturrdige'a.

Prawdę mówiąc Zegers bardziej pasuje mi na Sebastiana. Mniej więcej tak go sobie wyobrażałam.

Dokładnie, z tą mocno zarysowaną szczęką idealnie by pasował na Sebastiana, a Alec powinien mieć bardziej delikatne rysy twarzy. Trochę szkoda, że go wybrali akurat do tej roli, ale może nie będzie tak źle, mam nadzieje.

On nie jest umięśniony tylko jest przysadzistym kurduplem ;D

On jest z natury taki spokojny jak Alec i może dlatego go wybrali. W stroju mrocznego łowcy wygląda calkiem apetycznie choć w Plotkarze prezentował się o niebo lepiej.

Uważam, że byłoby w porządku gdyby nie przylizywał tak tych włosów. Myślę, że jak już obejrzę film to się przyzwyczaję do tych wszystkich aktorów i będzie ok. Nawet jak odlądam te wszystkie zwiastuny i zdjęcia to jestem do nich coraz lepiej nastawiona :)

Mam tak samo.

Mi Kevin bardzo odpowiada. Faktycznie, nie wygląda całkiem tak jak wyobrażałabym sobie Aleca. Wzrost, umięśnienie, cera (kochałam chorobliwie bladego Aleca, u którego widać najdrobniejszy rumieniec). Chociaż oczy to ma zniewalające... No, ale do rzeczy. Kevin pasuje mi do tej roli, mimo tego wszystkiego. On sam powiedzaił, cytuję:
" I think people don’t see that until you see people doing something… I mean I am too old to be Alec, I am to short to be Alec, I mean if you look at just the logistics of each individual, we are not perfectly as the book is written. But that’s not what casting is about. It’s about becoming the character that people recognize, rather then having every physical trait."
I za to gopokochałam. Zdaje sobie sprawę, ze nie wszystkich zadowoli, ale po prostu chce pokazać nam Aleca, takiego jakiego sam widzi. Nie zapominajmy, ze Zegers jest przede wszystkim fenomenalnym aktorem. Z obsady, przynajmniej z tych młodszych (no bo w końcu Jonathan albo Lena są równie znakomici) jest chyba najlepszy. Już na pewno porównując warsztat i dorobek.
Także ja trzymam za niego mocno kciuki. Nie sądzę by zawiódł, ale zobaczymy po premierze. Btw., to już ntak niedługo :)